5 promili we krwi 16-latka
Kompletnie pijany nastolatek trafił w nocy z 2 na 3 grudnia do bielskiego szpitala.
Badania lekarskie wykazały, że w jego krwi młodego mieszkańca Brańska znajdowało się prawie 5 promili alkoholu.
Jak poinformował mł. insp.. Jan Opaliński, zastępca komendanta bielskiej policji, nieprzytomnego 16-latka znalazł pod płotem własnej posesji ojciec. Z jego zeznań wynika, że pił wódkę z kolegą na tzw. „zamczysku” w Brańsku. Trwają czynności mające na celu ustalenie, skąd chłopcy mieli alkohol, kto im go sprzedał bądź użyczył.
Chłopca karetką przetransportowano do bielskiego szp
Tegoroczny dorosły rekordzista zatrzymany w Bielsku miał 6 promili alkoholu we krwi.
Gazeta Współczesna